EGAO - Ch. 2 - Przepraszam Megami

W sumie kilka razy ogonki przy „ę” ci pozjadało...
I tak, zaczynam ot tego, a nie od tego, jaki dramatyczny ten rozdział...
Nieważne.
 
oj zjadam często 😅
No niestety czasami są bardzo dramatyczne chwile w życiu
 

Users who are viewing this thread

Back
Top